Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
06.10.2020 aktualizacja 06.10.2020

Skóra dorosłych myszy goiła się jak u nowonarodzonych

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Z pomocą aktywacji określonych genów naukowcy sprawili, że skóra dojrzałych myszy nabrała zdolności do regeneracji typowej dla noworodków. Na przykład rany w niej goiły się bez pozostawiania blizn.

Jak wyjaśniają specjaliści z Washington State University, ssaki mają stosunkowo słabe zdolności regeneracji tkanek w porównaniu do innych organizmów. Np. salamandry potrafią odtwarzać nie tylko skórę, ale nawet całe kończyny.

Jednak klucz do odblokowania regeneracyjnych zdolności ssaków w tym człowieka może leżeć w poznaniu wczesnych etapów ich rozwoju. W tym bowiem czasie możliwości te są znacznie większe.

„Możemy badać inne organizmy, szukając inspiracji, ale możemy też dowiedzieć się wiele o regeneracji, badając nasz gatunek. Odtwarzamy nowe tkanki w okresie życia, kiedy rośniemy” - podkreśla prof. Ryan Driskell autor publikacji, która ukazała się w piśmie „eLife”.

Jego zespół zainspirował się wynikami uzyskanymi przez dra Michaela Longakera ze Stanford University, który - przeprowadzając ratujące życie operacje na płodach - zauważył, że urodzone potem dzieci nie mają żadnych blizn.

Badacze w pewnych komórkach skóry (fibroblastach w warstwie brodawkowej) u nowonarodzonych myszy zidentyfikowali cząsteczkę o nazwie Lef1, która aktywuje geny uczestniczące w rozwoju skóry. Komórki te znajdują się w warstwie umieszczonej blisko, pod powierzchnią, nadającej skórze jędrność i młody wygląd.

U dorosłych osobników cząsteczka ta praktycznie nie jest obecna. Kiedy jednak badacze wprowadzili ją do komórek dojrzałych myszy, skóra tych zwierząt nabrała zdolności gojenia ran bez tworzenia blizn. W zregenerowanej tkance rosły nawet włosy oraz pojawiała się gęsia skórka. Takich zdolności nie mają blizny.

„Byliśmy w stanie wziąć wrodzoną zdolność młodej skóry noworodków do regeneracji i przenieśćją do starej skóry. Pokazaliśmy, że zasadniczo taki rodzaj regeneracji jest możliwy” - opowiada autor dokonania prof. Ryan Driskell.

Aby uzyskane wyniki wykorzystać w celu pomocy ludziom, potrzebnych będzie jeszcze wiele badań - podkreślają naukowcy. Zaznaczają jednak, że odkrycie oznacza „fundamentalny postęp”.

W dalszych pracach chcą oni dokładnie ustalić, w jaki sposób Lef1 i inne cząsteczki pozwalają na naprawę skóry. Stworzyli też dostępną dla innych naukowców bazę danych z ważnymi dla tego typu badań cząsteczkami RNA - http://skinregeneration.org.

To cząsteczki, które przenoszą informację z genów do komórki. Właśnie m.in. ich analiza pozwoliła badaczom dokonać ich odkrycia.

Więcej informacji na stronach:

https://news.wsu.edu/2020/09/29/discovery-enables-adult-skin-regenerate-like-newborns/

https://elifesciences.org/articles/60066

mat/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024