Nauka dla Społeczeństwa

23.04.2024
PL EN
11.03.2021 aktualizacja 11.03.2021

Podkarpackie/ Wyniki sekcji dwóch wilków odstrzelonych pod Brzozowem

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Znane są oficjalne wyniki sekcji zwłok dwóch wilków odstrzelonych w sobotę w Zmiennicy koło Brzozowa (Podkarpackie) – poinformował w środę PAP rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie Łukasz Lis.

Jak zaznaczył rzecznik, "były to dwie młode wilczyce". "Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w budowie zewnętrznej jak i wewnętrznej, które mogłyby świadczyć o hybrydyzacji" – podkreślił Lis.

Jednocześnie dodał, że "te kwestie jednoznacznie rozwiążą badania genetyczne" Próbki już zostały wysłane do badań.

"Jedyne co należałoby odnotować, to fakt, że jedna wilczyca ma zmiany świerzbowe na kończynach, a druga w żołądku - oprócz skór z dzika, kości drobnych, szczeciny - miała obierki z ziemniaków i marchewki" – mówił rzecznik rzeszowskiej RDOŚ.

Jego zdaniem, "trudno wyrokować, co powodowało takie zachowanie". "Myślę, że w tej sprawie powinni wypowiedzieć się eksperci od behawioru wilków" – zauważył Lis.

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska przychylił się do wniosku burmistrza Brzozowa i wydał ustną decyzję zezwalającą na odstrzał do trzech wilków żyjących w lasach w okolicy miejscowości. Decyzji ta była podyktowana względami bezpieczeństwa okolicznych mieszkańców, w tym osób pracujących w lesie.

W ubiegły poniedziałek w lesie na pograniczu Brzozowa wilki zaatakowały dwóch pilarzy. Mężczyźni przez kilkanaście minut bronili się piłami spalinowymi przed agresywnymi zwierzętami.

Według relacji jednego z nich, dwa wilki zaatakowały go z przodu, a trzeci z tyłu. Na pomoc ruszył mu kolega. Zaatakowani włączyli piły spalinowe i odganiali się nimi od zwierząt. Całe zajście miało trwać kilkanaście minut. Wilki, jak opowiadał, cały czas warczały.

Z kolei w czwartek członkowie komisji dokonującej oględzin po poniedziałkowym incydencie także zaobserwowali także dwa drapieżniki. Wilki były w niewielkiej odległości. Nie wykazywały oznak strachu w związku z obecnością ludzi w pobliżu.

W ostatnich tygodniach – jak informują m.in. miejscowe władze samorządowe - pojawiły się sygnały, że w okolicach Brzozowa są wilki, które nie boją się ludzi. Szacują, że w powiecie brzozowskim może żyje 28-30 tych drapieżników.

Z kolei na Podkarpaciu – według ubiegłorocznych szacunków leśników – żyje ponad 500 wilków.(PAP)

Autor: Alfred Kyc

kyc/ mark/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024