Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
15.03.2021 aktualizacja 15.03.2021

Wrocław/ Pracownia Uniwersytetu Przyrodniczego wyposażona w fantomy krowy i klaczy

Fot. materiały prasowe Fot. materiały prasowe

Dwa fantomy – krowy i klaczy – są na wyposażeniu pracowni symulacyjnego kształcenia weterynarzy na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Urządzenia zostały sprowadzone z Kanady.

Fantomy są naturalnej wielkości, a w nich są imitacje poszczególnych narządów. Dodatkowo, fantom krowy jest cielny - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka uczelni Jolanta Cianciara.

Fantomy krowy i klaczy wzbogaciły wyposażenie pracowni symulacyjnego kształcenia weterynarzy. Teraz, jak wskazuje rzeczniczka Uniwersytetu Przyrodniczego, przyszli weterynarze, zanim wykonają zastrzyk, przeprowadzą punkcję jamy otrzewnowej czy odbiorą poród, mogą ćwiczyć na tych urządzeniach.

Rzeczniczka wrocławskiej uczelni podkreśliła, że Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu jest jedyną w Polsce uczelnią z tak dużą liczbą nowoczesnych symulatorów i fantomów wykorzystywanych do nauczania medycyny weterynaryjnej.

"To przyszłość nauczania medycyny, od której nie ma odwrotu. Wykorzystanie symulatorów i fantomów ogranicza niepotrzebne cierpienia zwierząt wykorzystywanych dla dydaktyki, pozwala nabrać wprawy i wyćwiczyć umiejętności, co minimalizuje też stres samych studentów" – podkreślił prof. Artur Niedźwiedź, prodziekan ds. klinicznych na wrocławskiej weterynarii.

Koszt nowoczesnego fantomu klaczy czy krowy to około 150-160 tys. zł.

Rzeczniczka poinformował też, że na profilu uczelni w mediach społecznościowych studenci wybierają imiona dla nowych fantomów.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ mark/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024