Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
30.07.2013 aktualizacja 30.07.2013

Badanie: zdaniem 35 proc. Polaków badania powinno finansować państwo

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Zdaniem 35 proc. Polaków koszt badań naukowych powinno ponosić państwo. 27 proc. uważa, że to zadanie organizacji międzynarodowych, a 18 proc., że firm prywatnych – wynika z badania przeprowadzonego przez instytut Millward Brown na zlecenie firmy Bayer.

We wtorek firma Bayer przedstawiła cykliczny „Barometr Edukacyjny Bayer”. Na potrzebę barometru, firma Millward Brown SMG/KRC zapytała około 600 osób o to, jak postrzegają znaczenie zdobyczy nauki w codziennym życiu oraz o ich stosunek do innowacyjności.

70 proc. ankietowanych uważa, że pieniądze na prowadzenie badań naukowych powinny być wydawane lepiej, niż obecnie. 65 proc. sądzi, że więcej środków powinno przeznaczać się na badania, które mają największe szanse powodzenia i przyniosą efekty.

Zdaniem 35 proc. Polaków koszty badań naukowych powinno ponosić państwo. 27 proc. uważa, że to zadanie organizacji międzynarodowych, a 18 proc., że firm prywatnych. Ponad 12 proc. sądzi, że to uczelnie powinny przede wszystkim pokrywać wydatki na badania, a tylko 8 proc. że powinni to robić konsumenci.

Główny doradca ekonomiczny  PwC prof. Witold Orłowski, taki pogląd na finansowanie badań ocenił jako \"lekki zgrzyt\".  \"Przecież to nie państwo ma i będzie miało w świecie prawdziwe pieniądze na badania, tylko sektor prywatny\" - ocenił prof. Orłowski.

W badaniu pytano także o czynniki, które wpływają na wzrost i rozwój innowacyjności. Zdaniem ankietowanych w 23 proc. decyduje o tym wysokość środków na prowadzenie badań, a w 19 proc. - współpraca biznesu i ośrodków badawczych.

„Bez współpracy uczelni z przemysłem nie będzie żadnego postępu. To czego nam brakuje, to uregulowania prawne i ułatwienie podatkowe dla firm. W państwach zachodnich firmy chętnie współpracują z uczelniami, zlecając im badania podstawowe, które są w zakresie zainteresowania firm” – powiedział komentując wyniki badania prorektor ds. studenckich Politechniki Warszawskiej prof. Władysław Wieczorek.

Ankietowani pytani byli także jak oceniają wpływ nauki na ich codzienność. „Ten wpływ badani ocenili na ponad 72 proc. Nieco wyraźniej taki wpływ oceniają mężczyźni niż kobiety” – powiedziała we wtorek dyrektor działu badań Millward Brown dr Izabella Anuszewska.

„Przede wszystkim badani dostrzegają, że nauka wpływa na poprawę komfortu codziennego życia. Nie jest traktowana jako rzecz abstrakcyjna, odległa. Dostrzegamy jej bliski związek z naszym codziennym życiem” – komentowała dr Anuszewska.

Zdaniem 77 proc. badanych dzięki nauce poprawia się komfort codziennego życia. 65 proc. wskazuje, że rozwój nauki umożliwia zajmowanie się czym innym, niż zaspokajanie podstawowych potrzeb. Wpływ technologii informatycznych i komputerów na podniesienie jakości życia dostrzega 72 proc. badanych. 70 proc. docenia wpływ nowoczesnych form komunikacji, a dostęp do nowoczesnych leków i terapii – 62 proc.

\"Młodzi Polacy rozumieją znaczenie, jakie ma i będzie miała w ich życiu nauka – i wiążą z tym znaczne oczekiwania. Deklarują się przy tym jako osoby nastawione innowacyjnie, chętnie korzystające z nowych możliwości\" - ocenia prof. Orłowski. Dlatego, jego zdaniem, wyniki badania mogą dać powody do zadowolenia.

Badani wskazywali także dyscypliny, które ich zdaniem obecnie są najbardziej innowacyjne i w największym stopniu przyczyniają się do poprawy jakości życia. Wśród trzech najwyżej notowanych znalazły się: medycyna, informatyka i elektronika oraz genetyka. Jednak wśród dziedzin, które za dziesięć lat będą wpływały najbardziej na nasze życie badani uznali: genetykę, biotechnologię oraz automatykę i robotykę.

„Wyniki ankiety bardzo dobrze odzwierciedlają zainteresowanie kandydatów kierunkami studiów. W tym roku automatyka i robotyka były najbardziej obleganymi kierunkami\" - powiedział prof. Wieczorek.

Zauważył, że najbardziej innowacyjni jesteśmy w tych dziedzinach, które nas dotykają. „Każdy z nas korzysta z laptopa, samochodu, komórki, w związku w tym w tych elementach najbardziej doceniamy innowacyjność. Niedoceniane są elementy, z których to wszystko się wywodzi: z nauk podstawowych. Najbardziej niedocenianym przedmiotem w polskim szkolnictwie i na wyższych uczelniach jest fizyka. Tymczasem bez fizyki nie będzie automatyki ani robotyki, a nawet rozwoju medycyny” - powiedział prof. Wieczorek.

Badania przeprowadzono w czerwcu 2013 roku na grupie 600 osób między 20 a 3 rokiem życia o średnim lub wyższym wykształceniu.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ tot/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024