Nauka dla Społeczeństwa

23.04.2024
PL EN
30.09.2016 aktualizacja 30.09.2016

Rosetta zmierzyła produkcję wody przez kometę

Przez ostatnie dwa lata sonda Rosetta monitorowała właściwości komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. W szczególności naukowcy badali, jak dużo pary wodnej wydobywa się z komety do przestrzeni kosmicznej. W tym tygodniu opublikowano nowe rezultaty badań – podała ESA.

Jak poinformowała Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), najnowsze badania przeprowadziła grupa naukowców, którą kierował Kenneth C. Hansen z University of Michigan w USA. Badacze przeanalizowali tempo produkcji wody, opierając się na danych zebranych przez instrument ROSINA działający na pokładzie sondy Rosetta, porównując je z informacjami zebranymi przez inne instrumenty. Do analizy mieli prawie dwuletni okres obserwacji.

Okazuje się, że od momentu, gdy Rosetta dotarła do komety (czyli od sierpnia 2014 r.), produkcja wody uległa zwiększeniu od kilkudziesięciu tysięcy kilogramów dzienne do ponad 100 milionów kilogramów dziennie w momencie, gdy kometa przechodziła przez peryhelium (punkt swojej orbity najbliższy względem Słońca), czyli w sierpniu 2015 r. Po maksimum w tym okresie, produkcja wody spadała w ciągu kolejnych miesięcy, ale dość powoli.

Najprostszy model do opisu tego zjawiska to rozprzestrzenianie wody w formie gazowej sferycznie wokół komety. Jednak z powodu skomplikowanego kształtu komety i występowania cykli sezonowych, model taki niezbyt dobrze by opisywał rzeczywistość. Dlatego naukowcy opracowali serię bardziej złożonych symulacji numerycznych, które zaprezentowali w jednym z innych artykułów naukowych.

Na podstawie tych symulacji, które pokazują, iż tempo produkcji wody na kometach takich jak 67P/Czuriumow-Gierasimienko jest bardzo niejednorodne, zespół Hansena opracował model empiryczny dla tej konkretnej komety i zastosował go do danych zebranych przez instrument ROSINA.

Wyniki wskazują, że w ciągu kilku pierwszych miesięcy obserwacji, gdy kometa znajdowała się w odległości od 3,5 do 1,7 jednostki astronomicznej od Słońca, woda był produkowana głównie na północnej półkuli komety. Następnie w maju 2015 r. zakończyło się 5,5-letnie lato na półkuli północnej i rozpoczął się okres krótkiego, ale intensywnego lata na półkuli południowej kometarnego jądra. Wtedy kometa znajdowała się 1,7 jednostki astronomicznej od Słońca. Wbrew przewidywaniom, które zakładały stopniowe przejście produkcji wody z półkuli północnej na południową, proces ten przebiegł zdecydowanie gwałtowniej. Maksimum produkcji wody nastąpiło zgodnie z oczekiwaniami, w okresie od końca sierpnia do początku września 2015 r., około trzy tygodnie po przejściu przez peryhelium.

Na podstawie uzyskanych wyników naukowcy szacują, że w całym okresie, w którym kometę monitorowała sonda Rosetta, obiekt utracił w przestrzeń kosmiczną 6,4 miliarda kilogramów wody. Natomiast całkowita utrata masy, po wliczeniu innych cząsteczek gazowych oraz pyłu, mogła wynieść nawet 10 razy więcej. Gdyby jądro komety było idealną kulą, zmniejszyłoby swoją średnicę na skutek tej utraty masy o 2 do 4 metrów.

Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”.

Misja sondy Rosetta zostanie zakończona w piątek 30 września 2016 r. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaplanowała kontrolowany upadek sondy na powierzchnię komety. (PAP)

cza/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024