Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
14.03.2014 aktualizacja 14.03.2014

W Nepalu mniej jest ofiar kłusownictwa

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Nepal odniósł wielki sukces w walce z kłusownictwem - twierdzą ekolodzy z międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF. Już po raz drugi nie odnotowano tam żadnego przypadku nielegalnego zabijania dzikich zwierząt w ciągu całego roku kalendarzowego.

"To bardzo dobra wiadomość. Dowodzi, że można skutecznie walczyć z kłusownictwem" – ocenia Paweł Średziński z WWF Polska.

Nepalowi udało się powstrzymać kłusownictwo już po raz drugi. Pierwszy taki sukces został osiągnięty w 2011 roku. Dzięki postawie nepalskich władz walka z nielegalnym handlem zagrożonymi gatunkami stała się w tym kraju priorytetem.

Swój udział w tym sukcesie mają również organizacje pozarządowe, które współpracują z administracją rządową, służbami mundurowymi i zarządem parków narodowych. WWF przypomina, że w Nepalu występuje więcej zagrożonych gatunków zwierząt, m.in. tygrysy, pantera mglista, pantera śnieżna czy nosorożec indyjski.

Oprócz działania w rejonach występowania zagrożonych gatunków – dodał Średziński - ważne są też akcje na rzecz edukacji w państwach zamieszkanych przez potencjalnych nabywców nielegalnych produktów. "Szczególnie ważne jest nakłonienie konsumentów do tego, aby zrezygnowali z ich zakupu. Nie potrzebujemy ani pamiątek z kości słoniowej, ani produktów tradycyjnej medycyny azjatyckiej, o rzekomych właściwościach leczniczych. WWF Polska przez ostatnie dziesięć lat przeprowadził też szkolenia służb celnych i policji w zakresie przeciwdziałania nielegalnemu handlowi" - podkreślił.

Eksperci WWF zauważają, że mimo poprawy w Nepalu - w innych krajach nadal giną zagrożone gatunki zwierząt. W 2013 r. w RPA kłusownicy zabili ponad tysiąc nosorożców, dwa razy więcej niż w 2012 r. Na całym świecie przetrwało zaledwie 3200 tygrysów. Giną też słonie w Afryce, zabijane dla kości słoniowej. Kłusownicy działają na zlecenie zorganizowanych grup przestępczych, przede wszystkim z Chin, Tajlandii i Wietnamu. Właśnie w tych krajach istnieje największy rynek na produkty wykonane z części ciała zwierząt należących do zagrożonych gatunków. Szacuje się, że nielegalny handel zagrożonymi gatunkami roślin i zwierząt jest trzecim najbardziej dochodowym (obok handlu bronią i narkotykami) przestępczym procederem. (PAP)

zan/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024