Już teraz mikroskopia krioelektronowa, której twórcy dostali w tym roku Nobla z chemii, jest wykorzystywana do opracowywania leków. Ale następnym krokiem będzie oglądanie cząsteczek "w akcji” - ocenił w rozmowie z PAP prof. Adam Liwo z Uniwersytetu Gdańskiego.
Tegoroczną Nagrodą Nobla z chemii podzielili się Jacques Dubochet, Joachim Frank i Richard Henderson, dzięki którym nauka zyskała nowe narzędzie badawcze - mikroskopię krioelektronową. Pozwala ona badać z dużą rozdzielczością strukturę cząsteczek biologicznych w roztworze, uprzednio zamrożonym za pomocą etanu, schłodzonego do temperatury ciekłego azotu.
"To jest technika, która służy poznaniu struktury cząsteczek biologicznych, zwłaszcza biomakromolekuł, czy nawet układów w środowisku naturalnym" - powiedział PAP prof. Adam Liwo z Zakład Modelowania Molekularnego Uniwersytetu Gdańskiego. Naukowiec przyznał, że tegoroczny Nobel z dziedziny chemii nie był dla niego zaskoczeniem. Zdaniem badacza następnym krokiem będzie oglądanie cząsteczek "w akcji" - filmu, a nie statycznych zdjęć.
Prof. Liwo podkreślił, że mikroskopia krioelektronowa jest nie do zastąpienia w badaniach białek błonowych.
"Białka błonowe to te, które odpowiadają np. za 90 proc. przekazywania sygnałów oraz są celami terapii dlatego, że jakikolwiek lek, jakakolwiek cząsteczka się tam przyczepia - to ona musi przejść przez te białka błonowe" - wyjaśnił naukowiec.
Przyznał, że metoda spowodowała postęp w nauce. "Raczej bym powiedział, że trzeba patrzeć w przyszłość. Bo jeżeli jesteśmy w stanie właśnie obejrzeć, jak wygląda upakowanie takich cząsteczek białka w błonie komórkowej, no to oczywiście jesteśmy w stanie zaprojektować nowe leki przeciwnowotworowe" - wskazał.
Naukowiec zastrzegł, że od uzyskania obrazu w laboratorium do momentu, kiedy zdjęcie ukazuje się np. w gazecie jako wiadomość dnia, jest jeszcze sporo pracy, m.in. w postaci przetworzenia za pomocą programów komputerowych.(PAP)
autor: Szymon Zdziebłowski
edytor: Agnieszka Tkacz
szz/ pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.