Z badań przeprowadzonych na myszach wynika, że po aktywności fizycznej wątroba produkuje białko Gpld1, które trafia do krwiobiegu. Wyższy poziom tego białka we krwi przekłada się na lepszą pracę mózgu starszych gryzoni. Poziom Gpld1 jest wyższy także u starszych osób, które ćwiczą regularnie. Na dalszym etapie badań naukowcy ustalili, że podniesienie poziomu Gpld1 przynosiło podobne korzyści dla mózgu co regularna aktywność fizyczna.

Krew pobraną od starszych regularnie aktywnych myszy podano nieaktywnym gryzoniom. Po czterech tygodniach takiej kuracji nieaktywne myszy zaczęły wykazywać dużą poprawę w zakresie funkcji poznawczych, a w ich mózgach zaobserwowano zwiększoną produkcję nowych komórek nerwowych w hipokampie, tj. obszarze odpowiedzialnym za pamięć i uczenie się.

Aby ustalić przyczynę, badacze porównywali skład krwi obu grup myszy. Zidentyfikowali 30 białek, z których 19 pochodziło z wątroby i było wcześniej łączone głównie z regulacją metabolizmu. Dwa z nich - Gpld1 i Pon1 - wydawały się mieć szczególnie istotne znaczenie.

Badacze postanowili przyjrzeć się Gpld1, gdyż niewiele uwagi poświęcano dotychczas jego funkcjom. Myszy poddano modyfikacji genetycznej, aby ich wątroba wydzielała większą ilość tego białka. Po trzech tygodniach osiągnięto podobną poprawę w zakresie funkcji kognitywnych co po sześciu tygodniach regularnych ćwiczeń.

Aktywność fizyczna chroni przed osłabieniem funkcji poznawczych związanym z wiekiem i poprawia sprawność umysłową osób z grupy ryzyka chorób neurodegeneracyjnych, takich jak demencja. Wielu seniorów nie jest jednak w stanie ćwiczyć regularne ze względu na ograniczenia fizyczne. Te wyniki wskazują, że istnieje możliwość osiągnięcia podobnych korzyści za pomocą odpowiedniej kuracji – podsumowują autorzy. (PAP)

koc/ ekr/