W. Brytania/ Rząd i naukowcy wzywają do przyjmowania trzeciej dawki szczepionki

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Coraz bardziej jest jasne, iż ochrona przed Covid-19 zapewniana przez szczepionki z czasem zanika, więc przyjmowanie dawki przypominającej jest uzasadnione - wskazują brytyjscy naukowcy. Rząd planuje podawanie ich co roku - ujawnił były wiceminister ds. szczepień.

"Nie wiemy, jak długo działa szczepionka, dopóki nie będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, aby zaobserwować spadek odporności, ale myślę, że ostatnio stało się jasne, że te szczepionki nie wydają się być wieczne - zapewniają dużą ochronę, ale trzeba ją wzmacniać" - mówił w poniedziałek w rozmowie z Times Radio prof. Peter Openshaw z Imperial College London, szef NERVTAG, grupy doradczej ds. nowych wirusów układu oddechowego.

W niedzielę poinformowano, że liczba podanych trzecich dawek szczepionki przekroczyła w Wielkiej Brytanii 10 mln. Obecnie otrzymuje je średnio 300 tys. osób dziennie, ale jak podał w poniedziałek dziennik "Daily Mail", to niewystarczające tempo, by zrealizowany został cel, jakim jest podanie trzeciej dawki wszystkim 32 mln osób uprawnionych przed świętami Bożego Narodzenia. Przy obecnej średniej niezaszczepione do tego czasu pozostanie 10 mln osób.

Do przyjmowania dawek przypominających wezwał w poniedziałek premier Boris Johnson. "Niestety, obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której w wyniku słabnięcia dwóch pierwszych dawek zbyt wiele starszych osób trafia do szpitala. Zaszczepienie się jest najważniejszą rzeczą, jaką możemy dziś zrobić dla naszego kraju, jeśli chcemy chronić naszą NHS (publiczną służbę zdrowia - PAP), jeśli chcemy sprawić, że ten wirus się skończy" - mówił Johnson podczas wizyty w szpitalu w Hexham w północno-wschodniej Anglii.

Tymczasem Nadhim Zahawi, były wiceminister zdrowia odpowiedzialny za program szczepień, który teraz jest ministrem edukacji, ujawnił dziennikowi "The Sun", że rząd planuje coroczne podawanie dawek przypominających. "Docelowo nasz plan zakłada, że będziemy, mam nadzieję, pierwszą dużą gospodarką, która przejdzie od pandemii do stanu endemicznego i będzie miała coroczny program szczepień" - powiedział.

Obecnie do otrzymania trzeciej dawki uprawnione są osoby powyżej 50. roku życia, osoby poniżej tego wieku, które albo z racji innych schorzeń są szczególnie podatne na zachorowanie, albo mieszkają z takimi osobami, a także frontowi pracownicy służby zdrowia i opieki społecznej. Łącznie to ok. 32 mln osób, przy czym trzecia dawka ma być podawana po upływie przynajmniej sześciu miesięcy od drugiej, więc znaczna część tych osób jeszcze się nie kwalifikuje.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ tebe/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Zmiany klimatu mogą zaostrzać przebieg chorób mózgu

  • Fot. Adobe Stock

    Badanie: w jądrach mężczyzn i psów znaleziono duże ilości mikroplastiku

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera