Europejskie Stowarzyszenie Uniwersytetów (EUA) zdecydowanie i bezwarunkowo potępiło "wymuszoną rezygnację" 1577 dziekanów wszystkich tureckich uniwersytetów, zarówno państwowych i prywatnych.
W następstwie nieudanego zamachu stanu w Turcji Turecka Rada Szkolnictwa Wyższego (YÖK) nakazała rezygnację 1577 dziekanów. Ponad 15 tys. pracowników szkolnictwa zostało zawieszonych. We wtorek rada zabroniła też wszystkim nauczycielom akademickim wyjazdów za granicę, a ministerstwo oświaty cofnęło licencje 21 tys. nauczycieli zatrudnionych w instytucjach prywatnych.
Po tym zamachu zarząd Europejskiego Stowarzyszenia Uniwersytetów wezwał wszystkie rządy krajów europejskich, uniwersytety i uczonych do zdecydowanego przeciwstawiania się takim działaniom, i do wspierania demokracji w Turcji, w tym autonomii instytucjonalnej i wolności akademickiej dla uczonych i studentów. Jednocześnie potępił dymisje i wyraził poparcie dla społeczności akademickiej w Turcji. Wskazał również, że \"Turcja jak nigdy dotąd potrzebuje teraz wolności słowa, publicznej i otwartej debaty\".
EUA reprezentuje i wspiera szkoły wyższe w 47 krajach. Stowarzyszenie, które zrzesza 850 członków, jest największą organizacją reprezentującą uniwersytety w Europie.
Podobne oświadczenie opublikowała Czeska Konferencja Rektorów (CKR). Organizacja potępiła prześladowania tureckich rektorów, dziekanów i nauczycieli akademickich, a także zapewniła o solidarności z nimi. (PAP)
szz/ zan/