Bakterie w jelicie mają związek z miażdżycą

Rys. Fotolia
Rys. Fotolia

Badanie z udziałem bliźniąt wskazuje, że od różnorodności mikroorganizmów zamieszkujących jelita zależy ryzyko stwardnienia naczyń krwionośnych. Prawdopodobnie można więc obniżyć zagrożenie chorobami układu krążenia za pomocą diety wspierającej rozwój korzystnych bakterii.

Coraz więcej prac naukowych wskazuje na zależność między jelitowym mikrobiomem, czyli zamieszkującymi układ pokarmowy mikroorganizmami, a zdrowiem. Okazuje się np, że wpływa on na metabolizm, działanie układu odpornościowego, czy np. na ryzyko rozwoju otyłości i cukrzycy.

Teraz, na łamach „European Heart Journal” (doi:10.1093/eurheartj/ehy226) naukowcy z University of Nottingham i King’s College London opisali badanie, które wskazuje na znaczenie jelitowych mikrobów dla zdrowia układu krążenia.

Badacze sprawdzili kompozycję jelitowego mikrobiomu oraz stan układu krążenia ponad 600 bliźniąt płci żeńskiej w średnim wieku.

Rezultat pokazał wyraźną korelację. Ochotniczki z mniej różnorodną populacją korzystnych bakterii w jelitach miały sztywniejsze, czyli bardziej zniszczone tętnice.

Projekt pozwolił też na identyfikację specyficznych mikroorganizmów, których obecność towarzyszyła mniejszemu stwardnieniu tętnic. Jak się okazało, wcześniej już powiązano je z mniejszym ryzykiem otyłości.

Odkrycie może pomóc w wytłumaczeniu części groźnych problemów z układem krążenia.

„Wiemy, że znacznej części poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych, takich jak zawały, nie da się wyjaśnić za pomocą tradycyjnych czynników ryzyka, jak otyłość czy palenie, co szczególnie dotyczy osób w młodszym wieku oraz kobiet, a stwardnienie tętnic jest związane z ryzykiem w tych grupach” - mówi dr Ana Valdes University of Nottingham.

„Nasze wyniki opisują więc pierwsze dokonane u ludzi obserwacje łączące jelitowe mikroby i wydzielane przez nie substancje ze stwardnieniem tętnic. Możliwe, że bakterie jelitowe można wykorzystać do określenia ryzyka chorób serca i że ich skład można zmienić z pomocą diety lub leków i w ten sposób obniżyć ryzyko” - kontynuuje badaczka.

Korzystna dieta, mogłaby zdaniem autorów projektu zawierać duże ilości błonnika czy probiotyki. W podobny sposób próbuje się już wpłynąć także na zagrożenie innymi chorobami.

„Obserwuje się duże zainteresowanie sposobami zwiększenia różnorodności mikroorganizmów jelitowych w przypadku innych zaburzeń, jak np. otyłość czy cukrzyca. Nasze odkrycie sugeruje, że odpowiednia interwencja dietetyczna opracowana dla poprawy populacji korzystnych bakterii w jelicie mogłaby także obniżyć zagrożenie chorobami serca” - twierdzi dr Cristina Menn z King’s College London. (PAP)

mat/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Niski testosteron oznacza większe ryzyko zgonu

  • Fot. Adobe Stock

    Wulkaniczna planeta zaskoczyła naukowców

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera