Osoby z narcystycznymi cechami osobowości charakteryzują się silną psychiką i gotowością do podejmowania wyzwań. Dzięki temu mogą osiągać wysokie wyniki w szkole – czytamy na łamach „Personality and Individual Differences”.
Zazwyczaj narcyzm kojarzy się nam z ciemną stroną ludzkiej natury. Nie bez przyczyny jest on przecież zaliczany do tzw. ciemnej triady (narcyzm, makiawelizm, psychopatia) - zespołu cech osobowości uznawanych za szczególnie szkodliwe społecznie.
Tymczasem naukowcy z kilku międzynarodowych ośrodków naukowych m.in. Uniwersytetu w Belfaście (W. Brytania) czy Uniwersytetu Teksańskiego (USA) wykazali, że niektóre cechy związane z narcyzmem, np. pewność siebie wynikająca z wyolbrzymionego poczucia własnej wartości, sprzyjają wytrzymałości psychicznej (mental toughness). Koreluje ona z większymi osiągnięciami w szkole.
„Poprzednie badania sugerowały, że narcyzm stanowi rosnący trend w naszym społeczeństwie. Nie oznacza to jednak, że każda osoba, która przejawia cechy narcystyczne posiada zaburzenie osobowości. W naszym badaniu skoncentrowaliśmy się na subklinicznej formie narcyzmu. Forma ta uwzględnia niektóre cechy charakterystyczne dla narcyzmu klinicznego – wyolbrzymione poczucie własnej wartości, poczucie uprzywilejowania, skłonność do dominacji i przekonanie o własnej wyjątkowości” – mówi dr Kostas Papageorgiou, jeden z autorów badania.
„Ludzie, którzy uzyskują wysokie wyniki na skali subklinicznego narcyzmu, mają nad innymi pewną przewagę. Ze względu na podwyższone poczucie własnej wartości mogą być bardziej zmotywowani, asertywni i odnosić większe sukcesy w różnych dziedzinach. W poprzednim badaniu wykazaliśmy, że subkliniczny narcyzm może zwiększać wytrzymałość psychiczną, która pozwala na wykorzystywanie maksimum swoich możliwości w różnorodnych, nierzadko stresujących sytuacjach” – dodaje badacz.
Zdaniem dr. Papageorgiou już czas byśmy spojrzeli na narcyzm z nieco innej perspektywy - potraktowali go też jako zasób, a nie tylko skazę na psychice.
„Cechy psychologiczne są produktami ewolucji. Nie są ani dobre, ani złe. Mogą być jedynie adaptacyjne lub nieadaptacyjne. Być może powinniśmy rozszerzyć nasze spojrzenie na tradycyjną moralność społeczną, by uwzględniać i celebrować wszystkie przejawy ludzkiej natury” – podsumowuje.
Więcej informacji na temat badania znajdziemy na stronie: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0191886918302149?via%3Dihub. (PAP)
ooo/ ekr/
