Spółdzielnia w ubiegłym roku uruchomiła rozproszoną elektrownię słoneczną, zlokalizowaną na dachach 35 wieżowców. Energia pochodząca z blisko 3 tys. paneli fotowoltaicznych ma oświetlić części wspólne budynków, zasilić windy, hydrofornie i inne urządzenia elektryczne budynków. Z energii ma korzystać 15 tys. wrocławian.

Prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław - Południe Józef Śnieżek podkreślił, że według wstępnych szacunków oscylujące wokół miliona złotych rocznie rachunki za wspólnie zużywany prąd zmniejszyły się dzięki elektrowni słonecznej o blisko 350 tys zł. "Jeszcze większe są korzyści dla środowiska – dzięki Wrocławskiej Elektrowni Słonecznej w tym roku trafiło do atmosfery o około 600 ton CO2 mniej" – dodał.

Uniwersytet Ekonomiczny, korzystając z doświadczeń spółdzielni, chce rozpocząć instalację paneli fotowoltaicznych na dachach swoich budynków - tak, aby w ciągu 10 lat uzyskać niezależność energetyczną. W przyszłym roku uczelnia planuje również pilotażowe uruchomienie pomp ciepła w czterech blokach. Te urządzenia mają produkować energię cieplną dla podgrzania wody.

Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego prof. Andrzej Kaleta podkreślił, że uczelnia chce włączyć się w realizację koncepcji społecznej i środowiskowej odpowiedzialności. "Uczymy studentów o nowych modelach biznesowych uwzględniających kryteria środowiskowe oraz instrumentach prawnych i finansowych wspomagających zmianę modelu gospodarki na niskoemisyjny. Chcemy poprzez konkretne działania na kampusie uczelni potwierdzić, że robimy to też praktycznie" – powiedział rektor. (PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ zan/