Prof. Kokowski o Ziemi Złotowskiej

<strong>&quot;Przygoda z archeologią, czyli najstarsze dzieje Krajny Złotowskiej&quot; to tytuł najnowszej książki wybitnego polskiego archeologa i popularyzatora nauki - prof. Andrzeja Kokowskiego, która ukazała się nakładem Wydawnictwa TRIO.</strong> Autor jest dyrektorem Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W swoim dorobku ma ponad 320 publikacji.

To jedna z najbardziej osobistych książek prof. Kokowskiego. We wstępie deklaruje, że jednym z powodów szczegółowego przyjrzenia się pradziejom Ziemi Złotowskiej jest bliski jej związek z autorem - archeolog urodził się i wychował w Złotowie (obecnie województwo wielkopolskie). Przez lata jego pragnieniem było usystematyzowaniem obrazu najstarszych dziejów regionu, który zamieszkiwał w dzieciństwie. Takiego kompendium, syntezy dotychczas brakowało.

"Ledwie jednak założyłem archeologiczne ostrogi, a było to w moim ówczesnym przekonaniu tuż po inauguracji pierwszego roku studiów na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, dowiedziałem się, że moje Złotowskie to archeologicznie same białe plamy, na dodatek z małymi szansami na wykreowanie odkrywcy, który mógłby odkryciami stamtąd w przyszłości zadziwić świat" - pisze naukowiec.

Rzeczywistość okazało się nieco inna. Dziewiczy pod względem archeologicznym teren okazał się być co prawda nie przebadany wzdłuż i wszerz, ale rozpoznany przez badaczy niemieckich w XIX i w początkach XX wieku. Aktywność archeologiczna zdecydowanie spadła w tym regionie w pierwszych dekadach 2. połowy XX wieku. Tytułowa "Przygoda z archeologią" to odkrywanie przez prof. Kokowskiego zapomnianych przez wszystkich archiwaliów. Ścieżki zaprowadziły naukowca aż do Niemiec, w tym do Berlina, gdzie wertował archiwa Museum fr Vor- und Frhgeschichte.

Książka jest skierowana zarówno do archeologów, którzy znajdą tutaj liczne przypisy i nigdzie wcześniej nie publikowane informacje na temat stanowisk archeologicznych Ziemi Złotowskiej, jak również do osób żywo zainteresowanych spuścizną obszaru, w którym zamieszkują.

Szczególnie pierwsza część publikacji ma charakter popularyzatorski. Prof. Kokowski zaprezentował niezwykle interesującą historię badań Krajny Złotowskiej. Czytelnik dowiaduje się m.in., że najstarsza wzmianka odnosząca się do odkrycia archeologicznego pochodzi z 1850 roku, kiedy dzieci w miejscowości Płocisz przypadkowo znalazły naczynie pełne srebrnych monet i biżuterii, które zapewne następnie trafiło do Berlina i przepadło bez wieści w związku z zawieruchą wojenną.

Aby historia badań była w kompletna autor sięgał również po doniesienia prasowe - sprzed II wojny światowej. "Chcę podkreślić, że () charakteryzowały się niezwykłą rzetelnością przekazu, a zawarte w nich dane mają często wartość zapisu metryki muzealnej. () O potencjale tych wiadomości niech świadczy zawartość rocznika 1932 (czasopisma "Der Grenzmark" - przyp. PAP), w którym znalazło się aż 18 notatek i artykułów na temat odkryć archeologicznych" - pisze autor we wstępie.

W kolejnym rozdziale prof. Kokowski opisuje prawie stuletnią historię Muzeum Ziemi Złotowskiej. Na szczególną uwagę zasługuje część książki poświęcona dziejom Krajny Złotowskiej od najstarszych czasów po lokację miasta Złotowa. Oprócz przytoczenia wyników dotychczasowych badań prof. Kokowski wytyczył nowe, priorytetowe, jego zdaniem, kierunki, w jakich powinni podążać współcześni archeolodzy.

"Pozostaje mieć nadzieję, że pradzieje regionu staną się wkrótce ponownie powodem do dumy jego mieszkańców i zjednoczą ich w działaniach na rzecz ochrony reliktów pradziejowego dziedzictwa kulturowego. Wiem, że brzmi to jak manifest, ale w świetle tego, co się dzieje obecnie wokół archeologii - myślę tutaj o bezmyślnym rabowaniu starożytnych stanowisk - taki apel jest również moim moralnym obowiązkiem" - pisze profesor.

Drugą połowę książkę stanowi bogaty katalog stanowisk archeologicznych uszeregowanych według klucza geograficznego i chronologicznego.

Publikacja jest bardzo bogato ilustrowano kolorowymi i czarnobiałymi fotografiami, reprodukcjami gazet i książek, archiwalnymi rysunkami ukazującymi dokumentację archeologiczną oraz mapami.

Książka ukazała się dzięki wsparciu finansowemu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Kommission zur Erforschung von Sammlungen Archaeologischer Funde ans dem Nordoestlichen Mitteleuropa (KAFU) w Berlinie.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

agt/bsz

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.
newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera