Nauka dla Społeczeństwa

26.04.2024
PL EN
14.04.2015 aktualizacja 14.04.2015

Rękodzieło może chronić przed demencją

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Zajmowanie się rzemiosłem artystycznym i udzielanie się towarzysko może chronić osoby w średnim wieku i starsze przed problemami z pamięcią, a w konsekwencji przed demencją - wykazało badanie opisane w magazynie "Neurology".

Badacze przyjrzeli się 256 osobom o średniej wieku 87 lat na początku badania. Po czterech latach u 121 uczestników zaobserwowano łagodne zaburzenia poznawcze, stan charakteryzujący się problemami z myśleniem i pamięcią, ale nie na tyle poważnymi, żeby wpływały na codzienne życie.

Osoby, które angażowały się w działalność artystyczną, jak malowanie czy rysowanie, zarówno w średnim wieku, jak i po 85. roku życia, miały o 73 proc. mniejszą szansę na doświadczenie łagodnych zaburzeń poznawczych, w porównaniu z tymi uczestnikami badania, które takich aktywności nie podejmowały.

Badani, którzy zajmowali się rękodziełem w rodzaju stolarki czy garncarstwa, mieli o 45 proc. mniejsze ryzyko wystąpienia tego zaburzenia - odkryli badacze.

"Osoby w wieku 85. lat i starsze są coraz większą grupą w Stanach Zjednoczonych" - zauważa w rozmowie z portalem Live Science autorka badania Rosebud O. Roberts z Mayo Clinic w Rochester (Minnesota).

Szansa wystąpienia zaburzeń poznawczych była także o 55 proc. niższa u osób, które utrzymywały kontakty towarzyskie w średnim wieku i później, w porównaniu z tymi, które tego nie robiły. Podobnie było w przypadku 85-latków, którzy używali komputera - u nich ryzyko wystąpienia łagodnych zaburzeń poznawczych było niższe o 53 proc.

Nie jest jasne, czemu akurat takie aktywności pomagają obniżyć ryzyko wystąpienia tego zespołu objawów. Roberts podejrzewa, że "mogą one podtrzymywać funkcjonowanie neuronów".

Badania potwierdzają wcześniejsze wyniki, sugerujące, że stymulujące aktywności i kontakty towarzyskie mogą zmniejszać tempo pogarszania się funkcji poznawczych i rozwoju choroby Alzheimera - uważa niezwiązany z badaniem psychiatra i neurolog dr James E. Galvin z NYU Langone Medical Center w Nowym Jorku.

Choć "nie można uleczyć łagodnych zaburzeń poznawczych czy choroby Alzheimera, jest coraz więcej dowodów na to, że można wpływać na ryzyko wystąpienia tych chorób" - twierdzi Galvin i przypomina, że można kontrolować czynniki ryzyka tych schorzeń, m.in. wysokie ciśnienie, cukrzycę, choroby układu krążenia, wysoki poziom cholesterolu, otyłość, ubogą dietę i małe zaangażowanie w kontakty towarzyskie. (PAP)

mrt/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024