Nauka dla Społeczeństwa

04.05.2024
PL EN
01.05.2019 aktualizacja 01.05.2019

Biodegradowalne torby rozkładają się zbyt wolno

Źródło: Fotolia Źródło: Fotolia

Plastikowe torby zrobione z kompostowalnych lub biodegradowalnych materiałów po trzech latach na śmietniku są nadal na tyle wytrzymałe, by utrzymać pełen ładunek zakupów – dowiedli brytyjscy naukowcy.

Zespół z Uniwersytetu w Plymouth badał czas i stopień rozkładu pięciu materiałów, z których wytwarza się torby plastikowe oferowane w największych sklepach w Wielkiej Brytanii.

Podczas eksperymentów badacze umieszczali torby w warunkach środowiskowych, do jakich najpewniej trafiłyby po wyrzuceniu na śmieci: na otwarte powietrze, do gleby lub do wody morskiej. Następnie regularnie sprawdzano stan toreb pod kątem utraty powierzchni i rozpadu, ale też wytrzymałości plastiku, jego faktury i składu chemicznego.

Okazało się, że najmniej biodegradowalnym tworzywom służy tzw. świeże powietrze. Po dziewięciu miesiącach składowania ”pod gołym niebem” wszystkie badane materiały całkowicie rozpadły się na małe kawałki.

W glebie i w wodzie morskiej degradacja nie przebiegała tak szybko. Po ponad trzech latach zarówno biodegradowalne torby, jak i te z tradycyjnego plastiku nadal spełniały swoją funkcję: były w stanie wytrzymać ładunek zakupów.

Nieco lepiej poradziły sobie torby kompostowalne. Całkowicie zniknęły po zaledwie trzech miesiącach w środowisku morskim, ale – mimo oznak zniszczenia – nadal były obecne w glebie po 27 miesiącach od rozpoczęcia eksperymentu.

Autorzy opisali badanie na łamach pisma ”Environmental Science and Technology”. Wyniki każą zastanowić się, jak sugerują badacze, czy formuły biodegradowalne mogą na pewno stanowić realne rozwiązanie problemu zaśmiecenia plastikiem.

”Byłam naprawdę pod wrażeniem, że po trzech latach niektóre torby nadal mogły utrzymać duże zakupy. To zaskakujące w przypadku torby biodegradowalnej. (…) Automatycznie zakłada się, że rozpadnie się ona szybciej niż tradycyjna” – mówi Imogen Napper, która kierowała badaniem.

Uczestniczącego w nim prof. Richarda Thompsona niepokoi fakt, że nowatorskie materiały są tak problematyczne w recyklingu i nie tworzą wystarczająco skutecznej alternatywy dla tradycyjnych tworzyw sztucznych w kontekście zaśmiecenia mórz.

Naukowiec wskazuje, że należy ustalić standardy produkcji tworzyw degradowalnych wraz z zaleceniami ich odpowiedniego składowania i wskaźnikami rozpadu. (PAP)

dwo/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024