Plasterek z komórek macierzystych na chore serce
Zawierająca miliony komórek macierzystych „łatka” może pomóc w naprawie uszkodzeń spowodowanych przez zawał serca – poinformowano podczas konferencji British Cardiovascular Society w Manchesterze.
Podczas zawału dochodzi do niedokrwienia części mięśnia sercowego. Pozbawione dopływu tlenu i niezbędnych składników odżywczych tkanki obumierają. Jeśli chory przeżyje, może rozwinąć się niewydolność serca.
Nad nowatorskim rozwiązaniem pracowali naukowcy z London BHF Centre of Regenerative Medicine. Każda "łatka" zawiera fragment mięśnia sercowego wielkości kciuka (o wymiarach 3 na 2 centymetry) zawierający do 50 milionów ludzkich komórek macierzystych. Zostały one zaprogramowane do przekształcania się w działające komórki mięśnia sercowego.
Osobie, która doznała zawału można by wszczepić do serca jedną lub więcej takich "łatek”, aby zapobiec powstawaniu dalszych uszkodzeń – lub nawet odwrócić już powstałe. "Łatka" nie tylko zapewnia fizyczne wsparcie uszkodzonego mięśnia sercowego, ale również usprawnia pompowanie krwi. Uwalnia również substancje chemiczne, które pobudzają komórki serca do naprawy i regeneracji.
Jak wykazały testy laboratoryjne, komórki zwarte w takiej "łatce" zaczynają się kurczyć po trzech dniach i upodabniają do tkanki dojrzałego mięśnia sercowego w ciągu miesiąca. W przypadku zwierząt ich obecność doprowadziła do poprawy funkcjonowania serca po zawale. W "łatkę" wrosły też naczynia krwionośne serca.
Badania na ludziach mają się rozpocząć się w ciągu najbliższych dwóch lat. Ostatecznym celem jest posiadanie przez lekarzy zapasu uniwersalnych "łatek", które można by wszczepić każdej osobie z zawałem.(PAP)
Autor: Paweł Wernicki
pmw/ ekr/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.