Stary środek antydepresyjny może chronić przed nawrotem raka prostaty | Nauka w Polsce

Stary środek antydepresyjny może chronić przed nawrotem raka prostaty

Fot. Fotolia

Rzadko już stosowana w leczeniu zaburzeń depresyjnych fenelzyna zaburza wzrost raka prostaty – informuje pismo „Prostate Cancer and Prostatic Diseases”.

Fenelzyna należy do grupy nieselektywnych inhibitorów monoaminooksydazy (IMAO), czyli hamuje działanie enzymu monoaminooksydazy. Inhibitory MAO leczą depresję regulując w mózgu poziomy neuroprzekaźników takich jak serotonina i dopamina. Stosowanie IMAO w psychiatrii rozpoczęło się około 70 lat temu.

Inhibitory monoaminooksydazy są niekiedy skuteczniejsze od nowocześniejszych preparatów przeciw depresji i lękom (na przykład fobii społecznej). Nie cieszą się jednak sympatią lekarzy i pacjentów, ponieważ mają liczne działania niepożądane. Często wywołują groźne lub uciążliwe interakcje z innymi lekami oraz pokarmami bogatymi w tyraminę (podczas ich zażywania nie można na przykład jeść sera). Skutki tych interakcji - jak przełom nadciśnieniowy - mogą być groźne dla życia, dlatego IMAO stosowane są głównie w lecznictwie zamkniętym, pod ścisłą kontrolą.

Naukowcy z University of South California odkryli, że fenelzyna mogłaby pomóc chorym na raka prostaty, u których mimo zabiegu chirurgicznego lub radioterapii doszło do wznowy. Inhibitory monoaminooksydazy mają przy tym mniej działań ubocznych niż dotychczas stosowana w takich sytuacjach terapia hormonalna.

Rak prostaty jest (po raku skóry) drugim najczęściej występującym nowotworem diagnozowanym u mężczyzn w Stanach Zjednoczonych. Co roku rozpoznawanych jest około 174 000 przypadków. Zwykle leczony jest chirurgicznie, napromieniowaniem lub kombinacją tych dwóch metod.

W raku prostaty inhibitory MAO zakłócają działanie receptora androgenowego - główny szlak wzrostu raka prostaty. Wcześniejsze badania na zwierzętach i ludzkich liniach komórkowych raka prostaty wykazały, że inhibitory MAO zmniejszają wzrost i rozprzestrzenianie się raka prostaty.

Ponieważ fenelzyna jest już – jako lek przeciwdepresyjny - zatwierdzona przez FDA, badacze byli w stanie szybko zaprojektować i wdrożyć badanie pilotażowe by sprawdzić zdolność leku do walki z rakiem. Uczestniczyło w nim 20 mężczyzn leczonych z powodu raka prostaty, mających podwyższony poziom PSA - krążącego we krwi biomarkera raka prostaty. Pacjenci otrzymywali fenelzynę dwa razy dziennie przez 12 tygodni. Po tym czasie u 11 z 20 uczestników zaobserwowano mierzalny spadek poziomu PSA, przy czym pięciu z nich odnotowało spadek poziomu PSA o 30 proc. lub więcej, zaś dwóch - o 50 proc. lub więcej. Trzech pacjentów musiało zrezygnować z udziału w badaniach z powodu zawrotów głowy lub nadciśnienia.

Ze względu na ograniczenia badania - w tym brak grupy przyjmującej placebo i niewielką liczebność próby - planowane są dodatkowe badania. Zdaniem autorów można będzie wykorzystać odpowiednio oznakowane IMAO także do wykrywania przerzutów raka. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ ekr/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Chile/ Rozpoczęło pracę najwyżej położone obserwatorium astronomiczne

  • Voyager 1 znowu nadaje poprawnie

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera