Nauka dla Społeczeństwa

26.04.2024
PL EN
14.09.2004 aktualizacja 14.09.2004

Polski preparat z węgla brunatnego oczyszcza gleby

Preparat na bazie węgla brunatnego, opracowany na Politechnice Warszawskiej, umożliwia bezpieczną uprawę roślin na glebach skażonych metalami ciężkimi.

Gleby zawierają zawsze śladowe ilości metali ciężkich - ołowiu, cynku, kobaltu, kadmu lub niklu. Rozwój przemysłu w latach 60. i 70. doprowadził jednak do tego, że w wierzchnich warstwach gleb znajduje się nadmiar tych metali. Najgorzej jest wokół hut i elektrowni, gdzie prowadzi się eksploatację i przerób surowców naturalnych.

GLEBY NIEŁATWO OCZYŚCIĆ

Zanieczyszczone gleby wprawdzie można rekultywować, ale w przypadku metali ciężkich jest to proces skomplikowany i długotrwały.

Metale ciężkie przenikają do roślin zwłaszcza wówczas, gdy gleby są kwaśne. Spożywanie warzyw, które zawierają metale ciężkie, może być przyczyną wielu chorób, np. nowotworowych. Okazuje się jednak, że można zapobiegać spożywaniu metali ciężkich w roślinach.

Na Politechnice Warszawskiej opracowano Rekulter - preparat na bazie węgla brunatnego, który zapobiega wnikaniu metali ciężkich do roślin.

W preparacie tym wykorzystano węgiel brunatny, zawierający bogactwo związków organicznych (tych samych, które znajdują się w naturalnej próchnicy glebowej).

Co ważne, ma on luźną konsystencję. Te właściwości sprzyjają tworzeniu pomiędzy substancją organiczną (wnoszoną do gleb przez węgiel), a metalami ciężkimi tzw. związków chelatowych. Związki te sprawiają, że system korzeniowy roślin przestaje pobierać metale z gleby.

SKUTECZNY REKULTER

\"Nasze badania udowodniły ograniczenie przechodzenia metali ciężkich do łańcucha pokarmowego\" - podkreśla prof. Alina Maciejewska z Zakładu Gleboznawstwa i Ochrony Gruntu, gdzie w drugiej połowie lat 80. zapoczątkowano badania nad rolniczym wykorzystaniem węgla brunatnego.

Skuteczność preparatu jest dość duża. W czasie eksperymentów, w przypadku ołowiu i cynku ograniczał ich przemieszczanie do roślin o 50 procENT.

\"Rzodkiewka hodowana na preparacie była tak ładna, jak ta z gleb nie zawierających metali ciężkich. Gdy nie zastosowano preparatu, niemal nie wzeszła\" - opisuje profesor.

Do prac nad Rekulterem PW zaprosiła wiele ośrodków naukowych - z Krakowa, Bydgoszczy, Poznania.

Preparat jest gotowy. Aby go wdrożyć, trzeba jednak nie tylko producenta, ale także zainteresowania Ministerstwa Środowiska, gmin i rolników z zanieczyszczonych obszarów. Jak oceniają naukowcy, rozkręcenie linii produkcyjnej jest kwestią stosunkowo niewielkich pieniędzy.

PAP - Nauka w Polsce, Anna Zdolińska

14 września 2004

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024