Nauka dla Społeczeństwa

26.04.2024
PL EN
20.04.2016 aktualizacja 20.04.2016

Dinozaury wymierały na miliony lat przed uderzeniem asteroidy

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Przyjmuje się, że zagładę dinozaurów wywołała kosmiczna kolizja Ziemi z dużą asteroidą. Okazuje się jednak, że dinozaury miały się źle już dziesiątki milionów lat przed tym wydarzeniem – dowodzą naukowcy na łamach tygodnika „PNAS”.

Kosmiczna kolizja i wywołane przez nią zmiany klimatu jedynie przypieczętowały zagładę dinozaurów.

Dotychczas większość paleontologów uważała, że do momentu kosmicznej kolizji, która wydarzyła się 66 mln alt temu, dinozaury świetnie sobie radziły, rządząc niepodzielnie na Ziemi. Jednak analiza skamieniałości oraz zaawansowane metody obliczeń statystycznych doprowadziły naukowców z Wielkiej Brytanii do konkluzji, że dinozaury zaczęły wymierać już 50 mln lat przed uderzeniem meteorytu.

Wymieranie dotyczyło wszystkich gatunków, posuwało się jednak w różnym tempie w zależności od grup. Gwałtowniej wymierały olbrzymie długoszyje roślinożerne zauropody, z kolei teropody, do których zalicza się słynny tyranozaur, wymierały bardziej stopniowo.

„Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku” - opisuje dr Manabu Sakamoto z University of Reading. Jak dodaje, uderzenie asteroidy ciągle traktowane jest jako najważniejsza przyczyna ostatecznej zagłady dinozaurów, jednak jasne się stało, że wówczas dinozaury już były odwrocie z ewolucyjnego punktu widzenia.

Kosmiczna kolizja była wprawdzie „gwoździem do trumny” dinozaurów, jednak już wcześniej z populacją dinozaurów dzieje coś, co sprawia, że stare gatunki wymierają szybciej niż tworzą się nowe. Prof. Mike Benton z University of Bristol, jeden z autorów badań, wyjaśnia, że mimo dominacji przed 150 mln lat, w pewnym momencie dinozaury tracą zdolność do szybkiej specjacji (wyodrębnianie się nowych gatunków). Mogło to zadecydować o tym, że nie były w stanie odrodzić się po uderzeniu w Ziemi asteroidy i wywołanych tym uderzeniem gwałtownych zmianach klimatycznych.

Krater po uderzeniu asteroidy znajduje się na półwyspie Jukatan w Meksyku. Po tej katastrofie miliony ton pyłów zostało wyrzuconych do atmosfery, przyćmiewając na długi czas Słońce. Wpłynęło to negatywnie na fotosyntezę roślin. W pierwszym rzędzie dotknęło to dużych roślinożerców, a następnie żerujące na nich drapieżniki. Dla ewolucji ssaków było korzystny scenariusz. Wraz z ustąpienie dinozaurów, ssaki zaczęły się szybko różnicować w nowe gatunki.(PAP)

krx/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024