Sfrustrowana królowa mrówek zostaje robotnicą

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Królowa mrówek środkowoamerykańskiego gatunku Acromyrmex echinatior nie mogąc znaleźć partnera seksualnego, zostaje zwykłą robotnicą - informuje "New Scientist".

Jeśli królowa mrówek nie opuści we właściwym czasie kolonii, w której przyszła na świat, zostaje zwykle potraktowana jak intruz i ginie.

Ma to sens z ewolucyjnego punktu widzenia. Ponieważ jedynym zadaniem królowej jest produkcja nowych mrówek, królowa, która nie składa jaj jest bezużyteczna. Chyba, ze należy do gatunku Acromyrmex echinatior lub Acromyrmex octospinosus.

Mrówki te tworzą jedno z najbardziej złożonych społeczeństw na Ziemi. Zbierają duże ilości liści z obszaru otaczającego ich gniazdo i na uzyskanym w ten sposób podłożu uprawiają specjalne grzyby. Odżywiają się wyłącznie tymi grzybami.

W kolonii mrówek-grzybiarek istnieją różne kasty robotnic; większe zbierają liście, mniejsze zajmują się grzybami.

Podobnie jak w przypadku pszczół, niektórych termitów oraz wyjątkowych ssaków - golców, mrówki grzybiarki są eusocjalne. Znaczy to, że tworzą kolonie, w których reprodukcją zajmuje się wyłącznie królowa, a pozostałe - niepłodne - osobniki pracują dla dobra kolonii. Ponieważ wszystkie mrówki w kolonii są spokrewnione, praca dla kolonii przyczynia się do zachowania ich genów

Gdy powstaje kolonia mrówek, pojawiają się w niej nowe królowe. Ich przeznaczeniem jest opuszczenie kolonii, znalezienie samca, kopulacja i założenie nowej kolonii.

U większości eusocjalnych gatunków "pójście na swoje" jest dla królowej jedyną szansa przeżycia. Jeśli tego nie zrobi, zostaje zjedzona.

Tymczasem obserwując w warunkach naturalnych kolonie Acromyrmex echinatior i Acromyrmex octospinosus, Volker Nehring z uniwersytetu we Freiburgu zauważył młode dziewicze królowe, które żyły pozornie bezproblemowo w otoczeniu głównej królowej.

Aby bliżej zbadać sprawę, Nehring złapał kilka nowowyklutych królowych i usunął im skrzydełka, aby nie mogły odbyć lotu godowego. Uziemione w ten sposób królowe zaczęły się zachowywać jak robotnice, troszcząc się o larwy i atakując mrówki z innych kolonii. W koloniach A. echinatior nie ma wyspecjalizowanych żołnierzy, a królowe, jako większe od robotnic mają lepsze zdolności bojowe.

Królowe innych eusocjalnych mrówek zatraciły zdolność do pracy, dlatego nie mogą się przystosować do zmienionych warunków. A. echinatior nadal potrafią wykonywać zdania robotnic, ponieważ odgrywają aktywną rolę w zakładaniu własnych kolonii. A przed zjedzeniem zabezpiecza je choćby fakt, że mrówki tego gatunku nie trawią niczego poza grzybem.(PAP)

pmw/ tot/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Sztuczna inteligencja wydaje się bardziej moralna od ludzi

  • Fot. Adobe Stock

    W samochodach wdychamy substancje rakotwórcze

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera