Nauka dla Społeczeństwa

03.05.2024
PL EN
15.06.2014 aktualizacja 15.06.2014

Nowa książka o starożytnym Związku Lugijskim na ziemiach polskich

Ostatnie lata przyniosły gwałtowny wzrost liczby odkrytych monet celtyckich bitych na terenach Polski. Poznańscy archeolodzy Małgorzata i Mirosław Andrałojć w wydanej właśnie książce „Nieznane oblicze Związku Lugijskiego – o mennictwie celtyckim na ziemiach polskich” poszukują odpowiedzi na pytanie o charakter i pochodzenie Związku Lugijskiego – najstarszej znanej ze źródeł pisanych struktury politycznej na ziemiach polskich.

To pierwsza próba szerszego spojrzenia na ten problem z punktu widzenia numizmatyki, uzupełniająca dotychczasowe rozważania podejmowane przez historyków i archeologów, coraz wyraźniej opowiadających się za germańskim rodowodem Związku.

Poprzednia publikacja tych samych autorów, która ukazała się 2 lata temu, skupiała się na mennictwie celtyckim na Kujawach i analizowała przede wszystkim wyobrażenia specyficzne dla tego regionu, nawiązujące do monet galo-belgijskich - Eburonów i Trewerów. Obecnie autorzy podjęli próbę odnalezienia i opisania wyobrażeń charakterystycznych dla całej wspólnoty lugijskiej. Opracowanie poświęcono analizie pochodzenia przedstawień na najbardziej znanych monetach celtyckich z ziem polskich – staterach określanych jako typ krakowski i na licznych typach monet Związku Lugijskiego, które w swych kompozycjach zawierają nawiązania do ikonografii monet „krakowskich”.

Autorzy szczegółowo omawiają dwa powtarzające się, powiązane ze sobą wizerunki – bogini na statku, której atrybutem jest także pęk owoców oraz wojowniczej bogini z tarczą. Pierwszą wiążą z kultem Nehalenni, czczonej przez Celtów na wybrzeżach Morza Północnego i kanału La Manche. Postać drugiej bogini miała być wzorowana na Atenie Alcidemos z macedońskiego sanktuarium w Peli.

Sporo miejsca poświęcono zastosowaniu zjawiska iluzji wzrokowej w sztuce celtyckiej. Przy łączeniu wizerunków obu bogiń celowo zastosowano triki, które powodowały, że w zależności od punktu widzenia obserwator dostrzegał na monetach inne kształty i wizerunki. Zdaniem badaczy, taką formę ukazania pary bóstw, powtarzającą się na licznych typach staterów, można identyfikować z opisanym przez Tacyta bliźniaczym bóstwem Związku Lugijskiego, czczonym w świętym gaju na terytorium Nahanarvalów.

Analizowane przedstawienia monet są tylko pretekstem do podjęcia studiów nad Związkiem Lugijskim, którego, według autorów, nie byłoby bez wojen galijskich i, odnotowanej w źródłach pisanych, emigracji przedstawicieli arystokracji plemiennej z obszaru galo-belgijskiego. Na ziemiach polskich dołączyli do nich Celtowie z południa zmuszeni do migracji w wyniku wojen z Burebistą. Powstanie tej politycznej struktury umożliwiło Celtom zachowanie w nowym otoczeniu części dotychczasowego statusu kulturowego, zwłaszcza jego elementów związanych z władzą, wierzeniami, w mniejszym stopniu także z wyspecjalizowanymi technikami produkcji. Jak piszą Małgorzata i Mirosław Andrałojć, mamy „na ziemiach polskich do czynienia z jednymi z ostatnich wolnych celtyckich władztw w kontynentalnej części Europy”.

Naukowcy podkreślają, że w nie tak dawno wyróżnionym mennictwie celtyckim na terenie Polski drzemie olbrzymi potencjał badawczy, który jak dotąd został ledwie zasygnalizowany w literaturze specjalistycznej. Wiele aspektów należy nadal omówić i przeanalizować, w tym m.in. przyczyny podjęcia produkcji menniczej, pozycję społeczną i polityczną emitentów wśród ludności grupy tynieckiej i kultury przeworskiej w zachodniej Małopolsce, na Kujawach, we wschodniej Wielkopolsce i prawdopodobnie przez pewien czas na Dolnym Śląsku.

Publikację sfinansowała Fundacja Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Społeczeństw Kujaw. Książkę wydano w wersji dwujęzycznej – polskiej i angielskiej. Wkrótce dostępna będzie również bezpłatnie w formie e-booka na stronie: http://archeo.edu.pl/mennictwoceltyckie/

PAP - Nauka w Polsce

szz/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Zapisz się na newsletter
Copyright © Fundacja PAP 2024