Nauka dla Społeczeństwa

26.04.2024
PL EN
17.06.2014 aktualizacja 17.06.2014

5 proc. studentów i doktorantów korzysta z kredytu studenckiego

W ciągu 15 lat funkcjonowania systemu kredytów studenckich banki udzieliły pożyczek blisko 382 tysiącom studentów. Teraz kredyt wypłacany jest 5 proc. studentów i doktorantów - wynika z danych udostępnionych na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Kredyt studencki jest udzielany na czas studiów i wypłacany maksymalnie przez 6 lat, a w przypadku studiów doktoranckich – przez 4 lata. Transze kredytu - w kończącym się roku akademickim wynosiły one 600 zł - wypłacane są przez 10 miesięcy roku akademickiego. Pierwszeństwo w pozyskiwaniu kredytu mają osoby, w których rodzinie dochód nie przekracza 2,3 tys. zł na osobę. Spłata kredytu rozpoczyna się zwykle po upływie dwóch lat od daty terminu ukończenia studiów. W okresie pobierania kredytu oraz w trakcie dwuletniego okresu karencji odsetki od kredytu spłacane są przez budżet państwa.

Spośród wszystkich 382 tys. kredytów studenckich udzielonych w latach 1998–2014, w całości spłaconych zostało już ok. 228 tysięcy. Obecnie z systemu korzystają ok. 154 tysiące osób, z czego w trakcie karencji lub spłaty jest ok. 76 tysięcy kredytów. "Oznacza to, iż kredyt studencki jest obecnie wypłacany 5 proc. studentów i doktorantów" - czytamy na stronie MNiSW.

Z różnego rodzaju umorzeń kredytu od początku funkcjonowania systemu do końca 2013 r. skorzystało 16,6 tys. kredytobiorców. Były to głównie te osoby, które ukończyły studia w grupie 5 proc. najlepszych absolwentów uczelni. One mogły liczyć na umorzenie 20 proc. kredytu. Poza tym częściowe lub całkowite umorzenie kredytu może być dokonane z uwagi na trudną sytuację życiową lub trwałą utratę zdolności do spłaty zobowiązań.

Podczas akcji kredytowej w roku akademickim 2013/2014 banki zebrały ponad 11 tys. wniosków kredytowych, a do końca marca 2014 r. banki zawarły ze studentami i doktorantami ponad 8 tys. umów kredytowych. 2 tys. osób nie zgłosiło się w celu podpisania umowy lub nie podpisało jej z innych powodów (np. nagła poprawa sytuacji materialnej, podjęcie pracy, rezygnacja ze studiów, niesolidność przy spłacaniu innych kredytów), a ponad 800 studentów nie przedstawiło bankowi odpowiedniego zabezpieczenia spłaty kredytu.

W efekcie poszerzenia rządowego programu poręczeń udzielanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego liczba kredytów objętych 70- lub 100-procentowym poręczeniem w roku akademickim 2013/2014 wyniosła niemal 3 tys., zaś odsetek poręczonych kredytów sięgnął ponad 37 proc. Dodatkowo Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa udzieliła 119 poręczeń kredytobiorcom pochodzącym z obszarów wiejskich.

Najczęściej wybieranym przez studentów bankiem był PKO Bank Polski S.A., z którym umowę o kredyt podpisało 75,5 proc. studentów. Bank PEKAO S.A. udzielił 20 proc. nowych kredytów, Bank Polskiej Spółdzielczości S.A. – 2,6 proc., zaś SGB-Bank S.A. – 2 proc.

Resort nauki informacje z banków o kredytach studenckich uzyskuje na mocy rozporządzenia z 2012 r. Przepisy zobowiązują bowiem banki kredytujące do przedstawiania ministrowi do dnia 30 kwietnia każdego roku informacji dotyczącej liczby udzielonych i umorzonych kredytów studenckich w danym roku akademickim.

Kredyty studenckie z dopłatą do oprocentowania z budżetu państwa zostały wprowadzone w 1998 roku jako element rozszerzenia dostępu do szkolnictwa wyższego.

PAP - Nauka w Polsce

lt/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024