Badania: wysoka skuteczność szczepionek mRNA, chronią przed chorobą, jak i zakażeniem koronawirusem
Najnowsze badania w USA potwierdziły wysoką skuteczność szczepionek mRNA Pfizera oraz Moderny. Wynika z nich, że chronią one zarówno przed chorobą COVID-19, jak i zakażeniem koronawirusem, co nie było pewne – informuje amerykańskie Centrum Kontroli Chorób (CDC).
Według najnowszych danych z badań, które objęły prawie 4 tys. osób, szczepionki mRNA, opracowane przez Pfizera i BioNTech oraz Modernę, o 80 proc. zmniejszają ryzyko infekcji po dwóch tygodniach od podania pierwszej dawki. Po drugiej dawce co najmniej dwa tygodnie później zagrożenie to spada aż o 90 proc.
Najnowsze obserwacje prowadzono od połowy grudnia 2020 r. do połowy marca 2021 r. wśród personelu medycznego i innych zaszczepionych osób. Potwierdziły one wcześniejsze wyniki badań klinicznych, zgodnie z którymi preparaty te zapewniają wysoką ochronę już wkrótce po zastosowaniu pierwszej dawki.
Jednocześnie wykazały, że chronią one zarówno przed ciężką postacią COVID-19, jak i przed zakażeniem, w tym również takim, które nie powoduje żadnych objawów.
To kolejne optymistyczne obserwacje prowadzone w warunkach rzeczywistych wśród osób zaszczepionych. Z danych opublikowanych w Izraelu wynika, że szczepionki mRNA są skuteczne w 94 proc. w zapobieganiu zakażeniom bezobjawowym.
W poszczególnych krajach inne jest jedynie podejście do tego, kiedy warto podawać drugą dawkę tych preparatów. W Wielkiej Brytanii i Kanadzie przedłużono jej podanie z kilku tygodni do trzech lub czterech miesięcy, by w jak najkrótszym czasie zaszczepić jak najwięcej osób. USA, podobnie jak Polska, opowiadają się jednak za szczepieniem zgodnie z rekomendacjami producentów tych szczepionek, wynikającymi z przeprowadzonych wcześniej badań klinicznych. A wskazują one, że druga dawka powinna być podana po trzech tygodniach. (PAP)
Autor: Zbigniew Wojtasiński
zbw/ zan/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.