Nauka dla Społeczeństwa

04.05.2024
PL EN
29.10.2021 aktualizacja 29.10.2021

Senatorowie zaproponowali poprawki do ustawy dotyczącej prowadzenia kierunków lekarskich

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Senatorowie KO, PiS, SLD i PSL zaproponowali w piątek podczas debaty w Senacie poprawki do nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce dotyczące prowadzenia przez uczelnie akademickie kierunków lekarskich i lekarsko-dentystycznych oraz kredytów na studia medyczne.

W piątek w Senacie odbyła się debata nad nowelizacją ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce.

W myśl nowelizacji, pozwolenie na utworzenie studiów na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym może uzyskać uczelnia akademicka, która posiada kategorię naukową A+, A albo B+ w dyscyplinie nauki medyczne lub w dyscyplinie nauki o zdrowiu lub prowadzi studia na co najmniej jednym kierunku przygotowującym do wykonywania zawodu i posiada kategorię naukową w dyscyplinie nauki medyczne lub w dyscyplinie nauki o zdrowiu.

W nowelizacji określona także zasady wsparcia dla osób odbywających odpłatne studia w języku polskim na kierunku lekarskim, z obowiązkiem ich późniejszego odpracowania w publicznej służbie zdrowia. Kredyty na studia medyczne będą udzielane przez banki komercyjne, z którymi Bank Gospodarstwa Krajowego zawarł stosowną umowę. Umorzenie kredytu - częściowo lub w całości - będzie możliwe pod warunkiem spełnienia odpowiednich warunków. Np. kredyt zostanie całkowicie umorzony, jeśli osoba, która go wzięła, po zakończeniu studiów przepracuje 10 lat w systemie państwowej ochrony zdrowia, a w ciągu 12 lat uzyska tytuł specjalisty w dziedzinie uznanej za priorytetową.

Projekt nowelizacji przygotowany został przez Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Podczas debaty senator sprawozdawca Wojciech Konieczny (SLD) podkreślił, że uelastycznienie możliwości prowadzenia przez uczelnie akademickie studiów lekarskich i dentystycznych, ma spowodować zwiększenie liczby uczelni, które będą mogły to robić, a wraz z tym zwiększenie liczby studentów na tych kierunkach.

"Cel nowelizacji jest jasny - chcemy w miarę szybko i sprawnie wykształcić większą liczbę lekarzy. Są dwie metody: albo korzystamy z tej bazy, która teraz jest i rozumiem, że pan twierdzi, że nie możliwe jest zwiększenie liczby kształconych osób, przy tej bazie, która jest, albo tworzymy tak na prawdę nową bazę, czyli budynki do kształcenia, kadra. Trzeba ja albo sprowadzić, albo będzie dojeżdżać. Pytanie - co jest łatwiejsze, co wypali? Według mnie ten pierwszy proces - szukanie rezerw, zwiększanie liczby kształconych osób tam, gdzie one są" - wskazał Jerzy Czerwiński (PiS). Jak mówił, nim nowy ośrodek okrzepnie, minie dużo czasu.

Konieczny zaznaczył, że choć postępuje proces zwiększania miejsc na kierunkach lekarskich, na uczelniach, które już go prowadzą, to intencją nowelizacji jest wskazanie, że uczelnie medyczne nie mają już rezerw, aby przyjąć większą liczbę studentów takich, a zaproponowane rozwiązanie może obniżyć poziom nauczania.

"Natomiast tak mała liczba lekarzy, która jest obecnie i struktura wiekowa lekarzy (...) wymusza w mojej ocenie tego rodzaju działania, które być może nieco zaburza proces kształcenia, gdyż tworzenie nowej uczelni (...) jest procesem trudnym (...) ale studia są tylko jednym z elementów kształcenia lekarza: jest staż podyplomowy, jest specjalizacja" - zaznaczył.

"Ze swojej strony mogę dodać, że jeżeli chodzi o część teoretyczną studiów medycznych to na pewno będzie problem, będzie to trudne, jeśli chodzi o nauki takie jak biochemia, biofizyka, anatomia, histologia, fizjologia, itd., itd. Natomiast jeśli chodzi o część praktyczną, czyli już o zajęcia kliniczne, to kto wie, czy lekarze po tych uczelniach nie będą mieli większego doświadczenia, ponieważ w mniejszych grupach skierowani do szpitali, gdzie będą z nimi prowadzone zajęcia przy pacjentach, przynajmniej nie będą odstawiali od tych lekarzy, którzy są szkoleni w dużych ośrodkach" - ocenił Konieczny, który jest sam jest lekarzem i dyrektorem Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie.

Prowadząca obrady wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka na zakończenie tego punktu poinformowała, że poprawki do nowelizacji złożyli senatorowie: Agnieszka Kołacz-Leszczyńska (KO), Wojciech Konieczny (SLD), Ryszard Bober (PSL), Marek Martynowski (PiS), Kazimierz Wiatr (PiS).

Senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu, która we wtorek procedowała nad projektem nowelizacji opowiedziała się za wprowadzeniem do niej kilkunastu poprawek mających charakter porządkowy, językowy i legislacyjny.

Ostatecznie, czy Izba wyższa zaproponuje Sejmowi wprowadzenie poprawek do nowelizacji, zdecyduje Senat w głosowaniu. Nowelizacja ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce będzie rozpatrywana przez niego na posiedzeniu, które rozpocznie się w środę. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

dsr/ mir/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024