Prezydent w Szczecinie: w nauce najważniejsza uczciwa debata, oparta na argumentach

Prezydent zwrócił uwagę na państwowy charakter, jaki ma inauguracja roku akademickiego, a także o szacunku należnym profesorom i kadrze naukowej. Wspomniał o nowatorskich badaniach, które od lat prowadzi szczecińska uczelnia. Zwracając się do studentów, życzył im powodzenia w nauce, a także wezwał ich do odwagi i otwartości na debatę.

"Nie bójcie się dyskusji, tego, że powiecie coś, co jest sprzeczne z zastanymi poglądami. W nauce jedna rzecz jest najistotniejsza, nawet kilka. Po pierwsze debata, uczciwa i rzetelna, mieszcząca się w zasadach etyki, oparta na argumentach, faktach, wynikach badań, wolna od kwestii pozamerytorycznych, ideologii, tam gdzie ona nie jest potrzebna, a przede wszystkim od osobistych uprzedzeń" - podkreślił.

"Jeżeli waszą pracę naukową w ten sposób uda się wykrystalizować zawsze będziecie mogli podejść do debaty z podniesionym czołem i dyskutować z teoriami, które są nawet uważane powszechnie za fundamentalne. Bo zawsze może się okazać, że właśnie uda się odkryć coś co ma charakter przełomowy. Jako prezydent czekam na polskiego Nobla” - podkreślił Duda. "Przełamujcie państwo bariery, także w nauce światowej, nawet kiedy swoje poglądy głoszą najwięksi Koryfeusze" - wezwał naukowców.

Prezydent zaapelował do kadry naukowej, żeby patrzyła na studentów z wyrozumiałością, wspierała ich, ale też pozwalała im na polemikę, "pozwalała nie zgadzać się z zastanymi poglądami". "Rozwój nauki polega na polemice, na debacie, przełamywaniu tego co zastane, sięganiu tam, gdzie nikt nie sięgnął. Na to trzeba młodym pozwolić, mało - trzeba ich mobilizować, żeby tak działali" - zaznaczył Duda.

Jak podkreślił, w polityce powinno się mieć umiar, ale z nauką sytuacja ma się inaczej. "Umiar w nauce nie jest potrzebny. W nauce potrzebna jest odwaga, twarde wywodzenie swoich argumentów, przełamywania" - powiedział Andrzej Duda.

Jednocześnie podkreślił, że rozpoczęcie roku akademickiego jest niezwykłym połączeniem tradycji, dostojeństwa, szacunku i młodość. Jak zauważył, "wybór studiów medycznych to odważna decyzja w wyznaczeniu w swoim życiu celu, by w przyszłości zawodowej zająć się ochroną zdrowia, ratowaniem życia ludzkiego”. „Dziękuję, że wybraliście tę drogę do służby dla drugiego człowieka” - dodał.

Prezydent przypomniał znaczenie szczecińskiej uczelni w badaniach naukowych i klinicznych, wymieniając sukcesy związane z chirurgią ręki, kardiologią interwencyjną oraz onkologią. Mówił też o znaczeniu Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów, prowadzonej przez Pomorski Uniwersytet Medyczny i Instytut Pamięci Narodowej.

Rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Bogusław Machaliński zwrócił uwagę na specyfikę wyższych uczelni medycznych, które łączą w sobie kształcenie w zawodach medycznych, prowadzenie badań naukowych oraz leczenie.

„Centrum Innowacyjnej Edukacji, które ma powstać przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym to jeden z pierwszych kroków naszej uczelni na ścieżce nauczania praktycznego przy wykorzystywaniu symulacji medycznej. Podniesie to poziom kształcenia naszych uczniów oraz wdrożenie programu rozwoju uczelni należy do naszych priorytetów” - zaznaczył rektor.

W inauguracyjnym przemówieniu wicepremier minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin powiedział, że rozpoczynający się rok akademicki "będzie czasem decydujących debat o przyszłym modelu szkolnictwa wyższego”.

„Polska znajduje się na 20. miejscu na świecie, jeżeli chodzi o pozycję szkolnictwa wyższego. Widzimy, że obecnie mamy niski poziom finansowania nauki, a mimo to duże osiągnięcia naukowe, ale równocześnie obserwujemy strukturalny problem z uczelniami” - wyjaśnił.

Wicepremier mówił, że zmiany są niezbędne, co już zaczęło się dziać od początku października dzięki wprowadzeniu ustawy deregulacyjnej, która ma ograniczyć liczbę zbytecznej biurokracji. Przypomniał też, że od 1 stycznia zmieni się sposobów finansowego uczelni.

Uroczyste rozpoczęcie roku akademickiego w PUM uświetnił wykład inauguracyjny prof. dr hab. Wenancjusza Domagały „Człowiek chory – kłopot czy klejnot”.

W murach szczecińskiej uczelni medycznej pracuje 1100 osób, w tym 700 z tytułami akademickimi. Obecnie na PUM kształci się ponad 4500 studentów. W roku akademickim 2016-2017 naukę rozpoczęło blisko 1340 studentów, w tym ponad 130 do programu anglojęzycznego. Od października uczelnia otworzyła dwa nowe kierunki: psychologia zdrowia oraz administracja i zarządzanie w ochronie zdrowia.

PAP - Nauka w Polsce

mzb/ tgo/ par/ jbr/